...

Piękna, wrażliwa i ambitna dwudziestoparoletnia Donya, afgańska imigrantka,  mieszka sama w tytułowym Fremont, mieście w stanie Kalifornia. Jako tłumaczka,  pracowała kiedyś dla rządu USA w Afganistanie, obecnie próbuje asymilować się i znaleźć swoje miejsce w obcym kraju. Donya pracuje przy wypieku ciasteczek z wróżbą u chińskich właścicieli. Samotność i nostalgia nie dają jej zasnąć, niewiele pomagają sesje z ekscentrycznym terapeutą. Czy trudniej jest jej pogodzić się z traumatyczną przeszłością, czy z obecnym niespokojnym życiem?

Czy dziewczyna znajdzie rozwiązanie, umieszczając wiadomość w jednym z tysięcy ciasteczek wysyłanych na cały kraj, mimo niepewności, co z tego wyniknie?

Fremont to lekko melancholijna komedia o poszukiwaniu samej siebie. To także film o nadziei, która pojawia się, gdy najmniej się jej spodziewamy. To czarno-biały komediodramat w stylu filmów Jima Jarmuscha.

14.02.25
piątek
20:00
Fremont
Organizator: Adria Art
kino
15.02.25
sobota
18:00
Fremont
Organizator: Adria Art
kino
16.02.25
niedziela
19:15
Fremont
Organizator: Adria Art
kino
17.02.25
poniedziałek
18:00
Fremont
Organizator: Adria Art
kino
18.02.25
wtorek
20:00
Fremont
Organizator: Adria Art
kino
19.02.25
środa
18:00
Fremont
Organizator: Adria Art
kino

Sztandarowa produkcja Studia Ghibli, która przypomina, jak cudowny i niezwykły może być świat widziany oczami dziecka. Kiedy siostry Satsuki i Mei przeprowadzają się na wieś, by być bliżej chorej mamy, nie spodziewają się, że ich nowy dom i jego okolica skrywają liczne tajemnice. Wkrótce dziewczynki spotykają magiczne stworzenia, w tym ogromnego i futrzastego ducha lasu o imieniu Totoro. Ten staje się ich przyjacielem, który pomaga im w trudnych chwilach i przewodnikiem po świecie, o jakim nawet nie śniły.

„Mój sąsiad Totoro" Hayao Miyazakiego to niezwykle ciepła opowieść o rodzinie, przyjaźni i cudach, które kryją się tuż za rogiem, czekając na tych, którzy potrafią je dostrzec. Ta pełna uroku animacja wzrusza, bawi i inspiruje, a jej piękna kreska i niepowtarzalny klimat sprawiają, że jest to film, do którego chce się nieustannie wracać.

Dzieła inspirowane meksykańską i indiańską sztuką ludową, łączące realizm formy z elementami symbolizmu i surrealizmu, drastyczne wątki autobiograficzne – to Frida Kahlo. Kim była jedna z najsłynniejszych malarek świata, prywatnie słynąca z noszenia kolorowych turbanów? Na to pytanie postara się odpowiedzieć Ali Ray, podróżniczka, dziennikarka, feministka, znawczyni kulinarna i reżyserka. W swoim filmie udowadnia, że Frida Kahlo to prawdziwa ikona. Ali Ray zagląda z kamerą do słynnego domu Fridy – Niebieskiego Domu – w Meksyku. Poprzez tematykę, jaką Frida Kahlo podejmowała w swoich obrazach (aborcja, śmierć, samotność, choroba, fizjologia, gender, ukazywanie kobiecej nagości, poronień, przemocy, zdrady, lesbianizmu, niedoskonałości ludzkiego ciała oraz obrazoburczych opinii, erotyzmu, patriotyzmu czy fascynacji politycznych), artystka ta nadała współczesnej sztuce feministycznej nowy kierunek. Jej dzieła nie pozwalają bowiem na seksualizację kobiety czy voyeuryzm, gdzie wizja świata oparta jest na przeświadczeniu, że to płeć żeńska, w pełni uprzedmiotowiona przez mężczyznę, staje się biernym obiektem, a nie aktywnym obserwatorem rzeczywistości, w której funkcjonuje i pełni konkretne role.

Czy ludzkie emocje można zmierzyć metodą naukową?

W Himalajach leży maleńkie państwo, którego władca bada poziom szczęścia swoich poddanych. Ankieter o imieniu Amber jeździ po kraju, w którym mieszkają głównie buddyści i odpytuje mieszkańców, gdy pracują na polu, siedzą przed chatkami, czy szykują się do medytacji lub modlitwy. Celem rozmów jest wypełnienie formularza, który ma na celu określenie poziomu szczęścia obywatela_ki w skali od 0 do 10.
Film z humorem opowiada o tak ulotnej i trudnej do jakiejkolwiek sztywnej klasyfikacji emocji, jaką jest szczęście. Amber zaczyna zastanawiać się nad własnym życiem. Tańczy, gra na gitarze, wykonuje świetną pracę, ale choć ma 40 lat, nadal szuka miłości. Czy da się zmierzyć uczucia? Czy dążenie do szczęścia może być również szczęściem? Mieszkańcy Bhutanu mają na to odpowiedź.

Przed młodą francuską dziennikarką nie lada wyzwanie. Ma przeprowadzić wywiad z człowiekiem o niezwykłym umyśle, ogromnym talencie i... jeszcze większym ego. Mowa o słynnym hiszpańskim malarzu, czołowym surrealiście Salvadorze Dalím (w którego rolę wciela się nie jeden, a kilku cenionych francuskich aktorów). Nie będzie to proste zadanie dla stawiającej pierwsze kroki w zawodzie Judith (Anaïs Demoustier), zwłaszcza że jej ekscentryczny rozmówca od samego początku nie ułatwia sprawy. Co chwilę zmienia zdanie, nie mogąc się zdecydować, czy w ogóle ma ochotę na wywiad. A jeśli już, to w zupełnie innej niż początkowo planowana formule.

Jeden z najgorętszych tytułów roku, oscarowy faworyt (13 nominacji!) i przebój ostatniego festiwalu w Cannes, skąd „Emilia Pérez” wyjechała z Nagrodą Jury i Nagrodą dla Najlepszej Aktorki, przyznaną – wyjątkowo – całej czteroosobowej kobiecej obsadzie filmu (Zoe Saldaña, Selena Gomez, Karla Sofía Gascón, Adriana Paz). Nowy film Jacques’a Audiarda („Paryż, 13. dzielnica”, „Prorok”) to rozgrywające się w Meksyku porywające widowisko, które nieustannie transformuje: z thrillera w klasyczny melodramat, z musicalu w pełną emocji opowieść w duchu Almodóvara. Bo nieustraszona i roztańczona „Emilia Pérez” jest opowieścią o wolności od wszelkich konwencji i o spektakularnej przemianie, jakiej potrzebuje dziś świat.

Zmiana zaczyna się od adwokatki, Rity (Zoe Saldaña), rozczarowanej prawem, które broni najsilniejszych – bezwzględnych, bogatych mężczyzn. Ale pewnego dnia Rita dostanie od jednego z nich zaskakującą propozycję: bycia towarzyszką na drodze do odkupienia. W tej ryzykownej podróży pozna trzy gotowe na wszystko kobiety, które w pełnym przemocy społeczeństwie macho pragną słuchać swojego serca. Naszedł czas, by zemstę przekuć w zadośćuczynienie, pogardę we współczucie, a strach w zaufanie. „Emilia Pérez” przekonuje, że pora, by świat przestał być czarno-biały.

Kipiący energią, zarazem baśniowy i hipnotyczny film Audiarda to aktorski i reżyserski popis, za którego liryczną stronę odpowiadają utwory francuskiej kompozytorki i piosenkarki Camille. Ale w ramy klasycznego musicalu „Emilia Pérez” wkłada współczesną wrażliwość, rozsadzającą stare konwencje, by na ich miejscu zbudować nowy, lepszy świat.

Retransmisja nowego bożonarodzeniowego show z Maastricht.

Nowy bożonarodzeniowy show króla walca! Spraw, aby czas Bożego Narodzenia stał się jeszcze bardziej wyjątkowy i spędź go z bliskimi na „Srebrno-złotym koncercie gwiazdkowym” André Rieu i jego Orkiestry Johanna Straussa. Dzięki temu wydarzeniu na blisko trzy godziny przeniesiecie się do skąpanego w świątecznej atmosferze Zimowego Pałacu w Maastricht i przeżyjecie najpiękniejsze muzyczno-gwiazdkowe chwile ze swoim ulubionym maestrem. W koncercie pojawi się również uwielbiana przez publiczność Emma Kok, nastolatka o anielskim głosie.

Tytuł swego nowego bożonarodzeniowego koncertu André Rieu zaczerpnął ze słynnego walca „Gold und Silber” [„Złoto i srebro”] Ferenca Lehára, kompozytora, który podarował nam najsłynniejsze operetki świata, choćby „Wesołą wdówkę” czy „Krainę Uśmiechu”. Olśniewający walc Lehára do dziś usłyszeć można na wielu wystawnych balach na całym świecie. Nic więc dziwnego, że ta zjawiskowa kompozycja stała się inspiracją dla tegorocznego spektakularnego koncertu gwiazdkowego maestra André Rieu.

„Srebrno-złoty koncert gwiazdkowy” André Rieu to jednak nie tylko eleganckie walce. Efektowną zimową scenerię Zimowego Pałacu w Maastricht ogrzewać będą również najpiękniejsze kolędy z całego świata oraz świąteczne hity w wyjątkowych aranżacjach. Weź więc do kina swoich bliskich, rodzinę, sąsiadów, znajomych i świętujcie wspólne chwile razem z maestrem André Rieu!

Czas trwania: około 2,5 godzin (w tym przerwa)
Polskie napisy

Jeden z najgorętszych tytułów roku, oscarowy faworyt (13 nominacji!) i przebój ostatniego festiwalu w Cannes, skąd „Emilia Pérez” wyjechała z Nagrodą Jury i Nagrodą dla Najlepszej Aktorki, przyznaną – wyjątkowo – całej czteroosobowej kobiecej obsadzie filmu (Zoe Saldaña, Selena Gomez, Karla Sofía Gascón, Adriana Paz). Nowy film Jacques’a Audiarda („Paryż, 13. dzielnica”, „Prorok”) to rozgrywające się w Meksyku porywające widowisko, które nieustannie transformuje: z thrillera w klasyczny melodramat, z musicalu w pełną emocji opowieść w duchu Almodóvara. Bo nieustraszona i roztańczona „Emilia Pérez” jest opowieścią o wolności od wszelkich konwencji i o spektakularnej przemianie, jakiej potrzebuje dziś świat.

Zmiana zaczyna się od adwokatki, Rity (Zoe Saldaña), rozczarowanej prawem, które broni najsilniejszych – bezwzględnych, bogatych mężczyzn. Ale pewnego dnia Rita dostanie od jednego z nich zaskakującą propozycję: bycia towarzyszką na drodze do odkupienia. W tej ryzykownej podróży pozna trzy gotowe na wszystko kobiety, które w pełnym przemocy społeczeństwie macho pragną słuchać swojego serca. Naszedł czas, by zemstę przekuć w zadośćuczynienie, pogardę we współczucie, a strach w zaufanie. „Emilia Pérez” przekonuje, że pora, by świat przestał być czarno-biały.

Kipiący energią, zarazem baśniowy i hipnotyczny film Audiarda to aktorski i reżyserski popis, za którego liryczną stronę odpowiadają utwory francuskiej kompozytorki i piosenkarki Camille. Ale w ramy klasycznego musicalu „Emilia Pérez” wkłada współczesną wrażliwość, rozsadzającą stare konwencje, by na ich miejscu zbudować nowy, lepszy świat.

Spędź dzień z pracowniczkami i pracownikami jednej z największych galerii sztuki na świecie. Po legendarnej londyńskiej Galerii Narodowej oprowadzą Cię jednak nie tylko sprzątaczki, ochroniarze, kuratorzy i dyrekcja, ale także goście specjalni: członkowie Grupy Monty Pythona i księżniczka Eugenia. Pokażą Ci obrazy, które mają dla nich największe znaczenie. A wszystko to z okazji 200-lecia istnienia tej ikonicznej instytucji kultury Wielkiej Brytanii.

Założona w 1824 roku The National Gallery to jedna z najbogatszych na świecie kolekcji malarstwa europejskiego. W jej zbiorach znajduje się ponad 2.300 arcydzieł, pochodzących z lat 1250–1900. Prezentuje się tu pracenajwiększych, między innymi: Leonarda da Vinci, Rembrandta, Rubensa, van Gogha, Tycjana, Botticellego, Rafaela, Caravaggia, Moneta, Velázqueza, Renoira, Goi, Picassa, Cézanne’a i innych. Jako że jest to instytucja państwowa, swoje zbiory udostępnia zwiedzającym bezpłatnie.

Ten jubileuszowy film oddaje głos przede wszystkim tym, którzy pracują w galerii na co dzień, często niewidoczni dla zwiedzających. Zróżnicowana grupa ludzi z różnych środowisk, mających silne powiązania z tą instytucją, dokonuje zaskakujących wyborów swoich ulubionych obrazów, zarówno tych dobrze znanych, jak i tych znaczniej mniej.

Przez pryzmat opowiadanych przez nich historii możemy zbadać 200-letnie dzieje londyńskiej The National Gallery oraz dowiedzieć się, co w przyszłości czeka to niezwykłe miejsce.

11 nagród na festiwalu w Gdyni, kandydatura do Oscara®, Złota Żaba na festiwalu EnergaCamerimage, dwie Europejskie Nagrody Filmowe – to tylko najważniejsze laury dla najgłośniejszej polskiej koprodukcji tego roku. „Dziewczyna z igłą” Magnusa von Horna to mistrzowsko skonstruowany thriller psychologiczny, który zagląda w najciemniejsze zakamarki ludzkiej duszy. To mroczna baśń dla dorosłych, w której spotykają się szlachetny potwór bez twarzy, tchórzliwy książę na białym koniu i czarownica, karmiąca dzieci mlekiem i słodyczami. Tyle że ta historia wydarzyła się naprawdę.

Kopenhaga, tuż po I wojnie światowej. Karoline (Victoria Carmen Sonne), młoda pracownica fabryki, zachodzi w ciążę i z dnia na dzień ląduje na bruku. Gdy na swej drodze spotka Dagmar (nagrodzona w Gdyni Trine Dyrholm), charyzmatyczną właścicielkę nielegalnej agencji adopcyjnej, która zaoferuje jej schronienie i pracę w charakterze mamki, trafi w sam środek zagadkowych wydarzeń. Czy relacja między kobietami, początkowo oparta na zaufaniu, wytrzyma konfrontację z mrocznymi sekretami? Jak wiele można wybaczyć komuś, kto w najtrudniejszym momencie wyciągnął do ciebie pomocną dłoń? Karoline – a wraz z nią widzowie – zmuszona będzie do znalezienia odpowiedzi na pytanie o granice dobra i zła.

„Dziewczyna z igłą” to, jak pisze Variety, „film hipnotyzujący, brutalnie piękny i boleśnie aktualny”. Zdjęcia Michała Dymka, które zachwyciły jury pod przewodnictwem Cate Blanchett i dały mu zwycięstwo tegorocznego festiwalu EnergaCamerimage, hipnotyzują mrocznym pięknem i wciągają widza w pełną napięcia grę. Montaż Agnieszki Glińskiej oraz nagrodzone w Gdyni scenografia Jagny Dobesz i kostiumy Małgorzaty Fudali tworzą wizualny spektakl o uniwersalnym wymiarze. Jak pisze Cineuropa: „Dziewczyna z igłą” to „film, który przywraca wiarę w siłę kina jako narzędzia opowiadania historii, która nas zmienia”.

Zapraszamy do świata, w którym magia i technologia ścierają się, by pokazać, że wyobraźnia jest najpotężniejszą mocą.

„Kleks i wynalazek Filipa Golarza” to wyjątkowa podróż do świata wyobraźni, gdzie każde zdobyte doświadczenie i umiejętność mogą stanowić broń w walce z nadchodzącym złem. Tym razem Profesor Kleks jest zmuszony do powrotu do rzeczywistości i skonfrontowania się z technologią, która zagraża marzeniom dzieci, podczas gdy w Akademii jego miejsce czasowo zajmuje wierny ptak Mateusz.

Historia pełna jest niezwykłych pytań: czy miłość Ady Niezgódki do robota Alberta może przywrócić mu ludzkie serce? Czy wynalazek Filipa Golarza – kuszący dzieci wizją życia bez wyobraźni – na zawsze zmieni ich sposób myślenia? I czy fantazja ma jeszcze siłę, by pokonać nowoczesną technologię?

W rolach głównych zobaczymy Tomasza Kota w roli Ambrożego Kleksa, Antoninę Litwiniak w roli Ady Niezgódki, Konrada Repińskiego – Albert. W rolę tytułowego Filipa Golarza wciela się Janusz Chabior, a akademii popilnuje Sebastian Stankiewicz jako ptak Mateusz.

Scenariusz filmu, na którego podstawie reżyser Maciej Kawulski mógł stworzyć bajkowy świat „Kleksa i wynalazku Filipa Golarza”, napisali Krzysztof Gureczny oraz Agnieszka Kruk.

 

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors