Mój sąsiad Totoro

Sztandarowa produkcja Studia Ghibli, która przypomina, jak cudowny i niezwykły może być świat widziany oczami dziecka. Kiedy siostry Satsuki i Mei przeprowadzają się na wieś, by być bliżej chorej mamy, nie spodziewają się, że ich nowy dom i jego okolica skrywają liczne tajemnice. Wkrótce dziewczynki spotykają magiczne stworzenia, w tym ogromnego i futrzastego ducha lasu o imieniu Totoro. Ten staje się ich przyjacielem, który pomaga im w trudnych chwilach i przewodnikiem po świecie, o jakim nawet nie śniły.

„Mój sąsiad Totoro” Hayao Miyazakiego to niezwykle ciepła opowieść o rodzinie, przyjaźni i cudach, które kryją się tuż za rogiem, czekając na tych, którzy potrafią je dostrzec. Ta pełna uroku animacja wzrusza, bawi i inspiruje, a jej piękna kreska i niepowtarzalny klimat sprawiają, że jest to film, do którego chce się nieustannie wracać.

Brak wydarzeń

PL
Bezprecedensowe wydarzenie drugiej edycji British Film Festival: przedpremierowy pokaz ANEMONE, reżyserskiego debiutu Ronana Day-Lewisa, w którym po latach milczenia na ekran powraca jego ojciec, legendarny Daniel Day-Lewis.

Po ogłoszeniu przejścia na aktorską emeryturę po NICI WIDMO trudno było pogodzić się z utratą jednego z najwybitniejszych talentów w swoim fachu. Udział w reżyserskim debiucie syna uznać można za symboliczny gest, dialog między pokoleniami i przekazanie artystycznej pałeczki. Cieszy też ekranowa obecność Seana Beana i Samanthy Morton.

Sam film to gęsty, hipnotyzujący dramat psychologiczny o kruchości pamięci i rodzinnych sekretach, które zatruwają teraźniejszość. Opowieść o izolacji, konfrontacji z przeszłością i próbie zrozumienia, gdzie kończy się prawda, a zaczyna iluzja. 

Ronan Day-Lewis - dotychczas malarz - udowadnia, że ma własny, dojrzały głos, a jego debiut to kino precyzyjne i wizualnie dopracowane. Nad scenariuszem pracował razem z ojcem, a szczegóły filmu owiane są tajemnicą. Zapraszamy do jej odkrycia.


ENG
An unprecedented event at the second edition of the British Film Festival: one of the first screening in Poland of ANEMONE, the directorial debut of Ronan Day-Lewis, marking the return to the screen after years of silence of his father, the legendary Daniel Day-Lewis.

Following his announcement of retirement from acting after PHANTOM THREAD, it was hard to come to terms with the loss of one of the most outstanding talents of his generation. His participation in his son’s directorial debut can be considered a symbolic gesture, a dialogue between generations, and the passing of the artistic baton. The screen presence of Sean Bean and Samantha Morton is also a delight.

The film itself is a dense, mesmerising psychological drama about the fragility of memory and family secrets that poison the present. It is a story about isolation, confrontation with the past and an attempt to understand where truth ends and illusion begins.

Ronan Day-Lewis, previously a painter, proves that he has his own mature voice, and his debut is a precise and visually refined film. He worked on the script together with his father, and the details of the film are shrouded in mystery. We invite you to discover it.

Ceniony reżyser filmowy Salvatore Di Vita (Jacques Perrin) pewnej nocy odbiera telefon. Wiadomość, którą usłyszy, zapoczątkuje lawinę nostalgicznych wspomnień, których łącznikiem będzie kino. To właśnie tam po II wojnie światowej mały Totò (Salvatore Cascio) bezpamiętnie zakochał się w magii „ruchomych obrazów”. Chłopczyk pragnie tylko jednego: zaprzyjaźnić się z kinooperatorem Alfredo (Philippe Noiret). Zadanie to będzie jednak trudniejsze niż mu się wydaje. Tytułowe „Cinema Paradiso”– jego niesamowita i równie osobliwa widownia oraz bogaty repertuar – staną się tłem dla niezapomnianych przygód dorastającego na sycylijskiej prowincji bohatera, jego pierwszej „wielkiej miłości”, aż do czasu wyjazdu z rodzinnego miasteczka.

„Cinema Paradiso” pozostaje do dziś najpiękniejszym „listem miłosnym do kina”, jaki kiedykolwiek spisano na taśmie filmowej. Ta ponadczasowa opowieść o przyjaźni, marzeniach, dorastaniu i wielkiej fascynacji X Muzą porwała serca widzów na całym świecie.

Wyczekiwana adaptacja wielokrotnie nagradzanej, wciąż nieprzetłumaczonej na język polski książki Maxa Portera “Grief is the Thing With Feathers”.

Film Dylana Southerna opowiada historię ojca i jego dwóch małych synów, którzy próbują przetrwać w świecie rozbitym przez nagłą śmierć żony i matki. W ich londyńskim mieszkaniu, przepełnionym ciszą i niedokończonymi rozmowami, niespodziewanie pojawia się nowy lokator. Jest nim Kruk – wielki, czarny ptak, który mówi, pachnie zgnilizną i zachowuje się jak połączenie opiekuńczej niani, bezczelnego trickstera i psychoanalityka. Kruk oświadcza, że zostanie z nimi tak długo, jak będzie to konieczne.

Southern to reżyser znany głównie z dokumentów muzycznych o Blur czy LCD Soundsystem. Tym razem swoją wrażliwość na rytm i obraz przekłada na język fabuły. To nie jest typowy dramat o żałobie. To surrealistyczna, pełna czarnego humoru, a zarazem rozdzierająco czuła opowieść o tym, jak radzimy sobie z niewyobrażalną stratą. To kino artystyczne najwyższej próby, łączące wybitną literaturę z hipnotyzującą kreacją Cumberbatcha. Obowiązkowy seans w ramach British Film Festival.

ENG

The long-awaited adaptation of Max Porter's award-winning book "Grief is the Thing With Feathers", which has not yet been translated into Polish.

Dylan Southern’s film tells the story of a father and his two young sons who are trying to survive in a world shattered by the sudden death of their wife and mother. In their London flat, filled with silence and unfinished conversations, a new lodger unexpectedly appears. It is Crow - a large black bird who speaks, smells of decay, and behaves like a mix of a caring nanny, a cheeky trickster and a psychoanalyst. Crow announces that he will stay with them for as long as necessary.

Southern, best known for his music documentaries about Blur and LCD Soundsystem, now translates his sensitivity to rhythm and imagery into the language of fiction. That is not a typical drama about grief. It is a surreal, darkly humorous, yet heartbreakingly tender story about how we cope with unimaginable loss. A work of art cinema at its finest, combining outstanding literature with Benedict Cumberbatch’s hypnotic performance. A must-see at the British Film Festival.

Dziadek do orzechówBalet Piotra Czajkowskiego
w klasycznej choreografii Rudolfa Nuriejewa

Retransmisja z Paryskiej Opery Narodowej [Opéra national de Paris]

Prezentowany przez nas spektakl Dziadka do orzechów jest bardzo stary, a zarazem bardzo nowy. Powstał w Operze Paryskiej w 1985 roku, ale do dziś jest grany z wielkim powodzeniem, bawiąc i wzruszając kolejne pokolenia paryskich widzów. My zaprezentujemy wersję nagraną podczas bezpośredniej transmisji na żywo tego spektaklu do kin całego świata, która będzie miała miejsce w grudniu tego roku.

Autorem niedoścignionej choreografii tego barwnego przedstawienia jest nieżyjący już Tatar Rudolf Nuriejew, jeden z najwybitniejszych tancerzy XX wieku, który niedługo po swojej ucieczcie z ZSRR został dyrektorem zespołu baletowego Opery Paryskiej. Stworzył tu wiele baletów, które grane są w Paryżu do dziś. Nuriejew swoją wersję Dziadka do orzechów oparł na klasycznym układzie Mariusa Petipy i Lwa Iwanowa.

W wielu krajach nie ma Bożego Narodzenia bez gwiazdkowego spektaklu Dziadka do orzechów. Choć prapremiera tego arcydzieła odbyła się w Petersburgu w dniu Świętego Mikołaja, 6 grudnia 1892 roku, to tradycja gwiazdkowa towarzysząca temu baletowi powstała niemal pół wieku później, w Stanach Zjednoczonych. Choć dziś, inaczej niż za czasów Czajkowskiego, tytuł ten jest kierowany głównie do młodszych widzów, to nadal pozostaje jednym z najpoważniejszych arcydzieł klasycznego baletu.

Oparty na opowieści modnego wówczas fantastycznego pisarza E. T. A. Hoffmanna Dziadek do orzechów miał wykorzystywać zainteresowanie elit fantastyką. Tymczasem okazał się wspaniałym spektaklem familijnym. Mali widzowie odnajdą w nim baśniową historię małej Klary, która dzięki dobremu sercu i odwadze wyzwala spod czaru księcia zaklętego w dziadka do orzechów. Piotr Czajkowski napisał do tego baletu przepiękną muzykę, skrzącą się łatwo wpadającymi w ucho tematami i oryginalną orkiestracją (harmonika szklana naśladująca padający śnieg). Dodatkowym atrakcją jest udział dziecięcego chóru Śnieżynek.

Czas trwania: około 2 godzin i 30 minut (w tym jedna przerwa)Polskie napisy

Generic filters
Kino Teatr Apollo - Poznań
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.