Pierwszy taki film w historii kina – najpiękniejsza historia miłosna świata w kostiumach Dolce & Gabbana i operowym entourage’u. Magnetyzujące doświadczenie dla miłośników muzyki i filmu. Prawdziwa uczta dla zmysłów. Uwspółcześniona wersja mitu greckiego o miłości Orfeusza i Eurydyki opowiedziana tak, aby widzowie mogli usłyszeć słynne arie operowe m. in. Vivaldiego, Pucciniego, Verdiego. Całość skąpana w surrealistycznej, niesamowitej scenografii jak z obrazów Salvadora Dali. Aktorzy Pedro Almodovara i Vincent Cassel w roli Charona. Kostiumy do filmu zaprojektował jego współproducent: luksusowy dom mody Dolce & Gabbana. „Opera!” to widowisko jakiego jeszcze nie było, którego nie można przegapić, to wrażenia, które w pełni wybrzmią tylko w kinie.
Występują: Mariam Battistelli, Valentino Buzza, Vincent Cassel, Fanny Ardant, Rossy de Palma
Reżyseria: Davide Livermore, Paolo Gep Cucco
Czas trwania: 107 min.
Włochy | 2024
Zapraszamy dzieci, rodziców i dziadków na kolejne spotkanie w kinie z cyklu CZAS NA BAJKĘ Z DZIADKAMI. Tym razem wyruszymy w niezwykłą podróż w świat smoków, rycerzy, dinozaurów i… robotów! Zastanowimy się, jakie niebezpieczne zwierzęta można spotkać, czy dziadek miał kiedyś własnego robota i czym fascynowały się dawne pokolenia. Oglądaniu bajek towarzyszyć będą zabawy, zagadki i rozmowy, które połączą świat dawnych marzeń z dziecięcą wyobraźnią.
W programie:
„A kiedy babcia była mała…” – czyli dzieciństwo dawniej i dziś
Zapraszamy dzieci, rodziców i dziadków na wyjątkowe międzypokoleniowe spotkanie filmowe CZAS NA BAJKĘ Z DZIADKAMI. W trakcie wydarzenia wspólnie obejrzymy animacje z dawnych lat. Dodatkowo spotkanie urozmaicone będzie zabawami, rozmowami i zagadkami. Sięgniemy do wspomnień z dawnych lat, posłuchamy rodzinnych opowieści i sprawdzimy, czym różniło się dzieciństwo kiedyś i dziś.
Podczas zajęć zobaczymy klasyczne animacje:
Druga połowa XIX wieku w wiktoriańskiej Anglii. Genialny młody chirurg, Frederick Treves (Anthony Hopkins), spotyka mężczyznę o nietypowej deformacji ciała, który z powodu swojego wyglądu skazany jest na poniżające życie cyrkowego dziwoląga. Jest nim cierpiący na rzadką genetyczną chorobę John Merrick (John Hurt), znany jarmarcznej publiczności w całym kraju jako „Człowiek Słoń”. Doktor Treves, który jako pierwszy potraktował go jako normalnego człowieka, walczy o uwolnienie Merricka od nędzy jego środowiska i zapewnienie mu godnego życia.
To zaledwie drugi pełnometrażowy film Lyncha, pod względem języka filmowego nawiązujący do niemieckiego ekspresjonizmu. „Człowiek Słoń” to empatyczna opowieść o człowieczeństwie, (braku) tolerancji i poczuciu nieprzystawalności. To historia o tym, jak ogromne znaczenie mają akceptacja, empatia i życzliwość wobec drugiego człowieka. Motyw odrzucenia i potrzeby przynależności czyni ten film poruszającym także z dzisiejszej perspektywy, szczególnie w kontekście społecznych debat o akceptacji inności i wykluczeniu.
W 2025 roku mija 45 lat od powstania filmu, o którym Adam Garbicz w swoim legendarnym przewodniku „Kino, wehikuł magiczny” pisał: W budowaniu onirycznego klimatu, wydobywaniu kulturowych lęków, kontrastowaniu fizyczności i ducha, brzydoty i piękna (...) – David Lynch jest sobą, w zalążku już tym największym władcą wyobraźni filmowej, jakim zostanie z końcem wieku.
Film zdobył 8 nominacji do Oscara – w tym dla najlepszego filmu, najlepszego reżysera i najlepszego aktora pierwszoplanowego za rolę Johna Hurta, a także 4 nominacje do Złotych Globów, 3 nagrody BAFTA oraz Cezara dla najlepszego filmu zagranicznego.
Paryż, rok 1963. Najmłodszy z rodzeństwa, Roland, jest wyjątkowym chłopcem. Lekarze orzekli, że nigdy nie będzie chodził, ale jego uparta matka – Esther – nie przyjmuje tego do wiadomości. Dzięki niezachwianej nadziei i wyparciu złych myśli, podejmuje walkę przeciwko (wydawałoby się) nieubłaganemu losowi. Jej ogromna charyzma oraz miłość, jej siła przekonywania, jej chęć do zabawy oraz skłonność do medycyny alternatywnej stanowią świat, w którym Roland poznaje cudowne życie, jakie jego matka sobie dla niego wymarzyła.