kino

Ręce do góry

Ręce do góry,

reż. Jerzy Skolimowski, 1967

czas trwania: 77’

Jerzy Skolimowski, reżyser na emigracji po 14 latach wraca do swojego zatrzymanego w 1967 roku filmu o zjeździe absolwentów. Dobrze sytuowani lekarze z balu postanawiają jechać nocą do kolegi, który nie przyjął zaproszenia.

Prolog w kolorze wprowadza w okoliczności realizacji oryginalnego filmu „Ręce do góry”. Po trylogii z Andrzejem Leszczycem reżyser zdecydował się uczynić go jednym z bohaterów – piątki bohaterów, którzy spotykają się po latach na balu absolwentów akademii medycznej. Ich pseudonimy: Zastawa (J. Skolimowski), Opel Rekord (T. Łomnicki), Alfa (J.Szczerbic) i Romeo (A. Hanuszkiewicz), Wartburg (B. Kobiela) sygnalizują status materialny i korzyści czerpane z małej stabilizacji lat 60. Próbą dla ich charakterów okazała się afera z okresu studiów, kiedy w czynie społecznym przygotowali wielkoformatowy portret Stalina, przez przypadek z podwójną parą oczu. Zasadnicza część filmu – czarno-biała opowieść o przyjaciołach – powstała w 1967 roku, ale została zatrzymana przez cenzurę. W wyniku rozmów z urzędnikami Skolimowski podjął decyzję o emigracji. Powrócił do tego filmu, na zaproszenie władz kinematografii w okresie solidarnościowej odwilży i w 1981 roku dokręcił kolorowy prolog, w którym wyjaśnia swoją ówczesną sytuację i obecną kondycję. Ilustruje go zdjęciami z planu filmu „Fałszerstwo” (1981) Volkera Schlondorffa, w którym wystąpił jako aktor w roli fotoreportera w zrujnowanym wojną Bejrucie. Ponadto zdjęciami z Londynu, m.in. marszów poparcia dla Solidarności. Muzykę do filmu skomponował Krzysztof Komeda. Natomiast w prologu wykorzystano fragment Kosmogonii Krzysztofa Pendereckiego. Eseistyczne walory prologu budują też cytaty ze współczesnego polskiego malarstwa: Edwarda Dwurnika, Teresy Pągowskiej, Zdzisława Beksińskiego i inni.

 

Nie ma takich wydarzeń

Akcja filmu rozgrywa się wiele lat po wydarzeniach przedstawionych w poprzednich odsłonach sagi. Ludzie zostali zepchnięci na margines, a wśród małp pojawia się przywódca, który zniewala inne małpie plemiona i zmusza je do odkrywania zapomnianych ludzkich technologii. Ci, którzy nie chcą podporządkować się brutalnym rządom, zmuszeni są do ucieczki. Na ich drodze staje młoda kobieta, która odegra kluczową rolę w całej historii.

 

„Biedne istoty" w reżyserii Yorgos Lanthimos to niesamowita opowieść o ewolucji Belli Baxter (Emma Stone), młodej kobiety, która zostaje przywrócona do życia przez genialnego i niekonwencjonalnego naukowca, doktora Godwina Baxtera (Willem Dafoe). Pod jego opieką Bella chętnie uczy się wszystkiego od nowa, ale chce też doświadczyć pełni życia. W poszukiwaniu nowych doznań wyrusza w burzliwą i pełną przygód podróż przez kontynenty w towarzystwie sprytnego i rozpustnego prawnika, Duncana Wedderburna (Mark Ruffalo). Wolna od uprzedzeń swoich czasów, Bella z determinacją dąży do celu, jakim jest walka o równość i niezależność.

Film powstał na kanwie książki Alasdaira Graya, a autorem scenariusza jest Tony McNamara. Jest to już druga współpraca między Lanthimosem i McNamarą („Faworyta"). Film wyprodukowali Ed Guiney, Andrew Lowe, Yorgos Lanthimos i Emma Stone.

„Biedne istoty" przedpremierowo w Kino Teatrze Apollo oraz premierowo od 19 stycznia 2024 r.

Film wyświetlany jest w języku angielskim z polskimi napisami.

KONTYNUACJA PRZYGÓD REZOLUTNEJ 5-LATKI, ZNANEJ WIELBICIELOM KSIĄŻEK ZOFII STANECKIEJ I MARIANNY OKLEJAK.

Basia to pięcioletnia bohaterka każdego przedszkolaka. Ma charakterek, pluszowego przyjaciela Miśka Zdziśka, uwielbia żelki i ubrania w paski. Codziennie wymyśla coś nowego – dziś chce zostać baletnicą, a jutro treserką dzikich zwierząt. W świecie Basi wszystko jest przygodą – nauka piruetów, wspólne gotowanie czy zakupy w supermarkecie. Z Basią nie można się nudzić!

Pierwsze odcinki serii był sukcesem frekwencyjnym w polskich kinach (uzyskały najlepszy wynik dla polskiego serialu animowanego prezentowanego w kinach).

Odcinki w zestawie: „Basia i taniec”, „Basia i pieniądze” „Basia i telewizor”, „Basia i gotowanie”.

Duńska reżyserka Lea Glob spotkała po raz pierwszy Apolonię Sokol w 2009 roku. Artystka wyrosła z undergroundowej sceny teatralnej w Paryżu, prowadząc życie charakterystyczne dla tamtejszej bohemy, równocześnie starając się przebić w świecie sztuki. Na przestrzeni kolejnych lat reżyserka powracała co jakiś czas do kontaktu z bohaterką, budując z nią niezwykłą więź. Apolonia przez długi czas starała się znaleźć swoje miejsce w świecie sztuki, chociaż to zadanie okazało się trudne, a jej droga do sukcesu nie była prosta. Musiała zmierzyć się między innymi z nierównym traktowaniem kobiet i mężczyzn, co dotknęło także Oksanę Schacko, jedną z założycielek feministycznej grupy Femen, z którą Apolonia przyjaźniła się i mieszkała przez wiele lat. Czy w końcu bohaterka zyskała zasłużone uznanie?

Apolonia, Apolonia, reż. Lea Glob, Dania, Polska, 2022, 116’

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors