Ruchomy zamek Hauru

animacja | reż. Hayao Miyazaki | Japonia, 2004

czas trwania: 119 min.

Film z polskim napisami lub polskim dubbingiem, dla widzów od 12. roku życia.

Jeden z najbardziej popularnych filmów Hayao Miyazakiego, który zabiera nas do świata pełnego kontrastów, magii i streampunkowej technologii. „Ruchomy zamek Hauru” to niezwykła adaptacja powieści Diany Wynne Jones o tym samym tytule, na bazie której japoński mistrz stworzył autonomiczne dzieło w swoim niepodrabialnym stylu.

Nieśmiała Sophie pracuje w sklepie z kapeluszami, należącym niegdyś do jej ojca. Pewnego dnia dziewczyna spotyka tajemniczego mężczyznę, który ratuje ją z opresji, używając swoich czarodziejskich mocy. Zazdrosna o względy młodzieńca wiedźma rzuca na Sophie straszliwą klątwę i przemienia ją w 90-letnią staruszkę. Szukając sposobu na zdjęcie uroku, dziewczyna trafia do ruchomego zamku, należącego do czarodzieja Hauru. Wraz z magiem i jego niezwykłymi towarzyszami, Sophie wyrusza w niesamowitą podróż, podczas której odkrywa siłę przyjaźni, odwagi i miłości. Przekonuje się, że prawdziwe piękno tkwi w ludzkim wnętrzu, a magia jest wszędzie wokół nas.

Brak wydarzeń

[PL]
Bill Douglas był jednym z najodważniejszych formalnie i jednocześnie najmniej rozpoznanych szkockich reżyserów w kinie brytysjkim, zwłaszcza jego społecznego nurtu. Autor autofikcjonalnej trylogii MY CHILDHOOD (1972), MY AIN FOLK (1973) oraz MY WAY HOME (1978), która stanowi jednocześnie bolesny lament i odę do własnego dzieciństwa spędzonego w górniczym miasteczku Newcraighill oraz młodzieńczego czasu służby wojskowej w Egipcie. Pierwsza część tej trylogii to portret chłopca – Jamiego, będącego alter ego reżysera – wychowywanego wraz bratem przez babcię. Rodzina ta żyje w skrajnym ubóstwie, w scenerii rozpadających się, zaniedbanych domostw. Douglas jednak na ten ponury obraz nakłada filtr czerni i bieli, rysuje poetycki, niemal kontemplacyjny obraz, nie upiększając jednak nędzy przedstawianego świata. To połączenie skrajnego subiektywizmu – każda ze scen jest projekcją żywych wspomnień reżysera - z konkretem i surowością filmowego realizmu społecznego, okazuje się niezwykle sugestywne. Jednocześnie MY CHILDHOOD jest przedstawieniem upadku lokalnej społeczności i słabości systemu społecznego w tużpowojennej Brytanii. Trylogia Billa Douglasa sprawia wrażenie filmowego przepracowania traumy – nie tylko tej osobistej i jednostkowej, ale też klasowej i narodowej. Los Jamiego to wyrzut sumienia całego brytyjskiego społeczeństwa.

[ENG]
ll Douglas was among the most formally daring yet least recognised Scottish filmmakers within British cinema, particularly its social-realist tradition. He created an autofictional trilogy MY CHILDHOOD (1972), MY AIN FOLK (1973) and MY WAY HOME (1978), at once a lament and an ode to his own childhood in the mining town of Newcraighill and his early adulthood during military service in Egypt.
The first part of the trilogy is a portrait of a boy, Jamie, the director's alter ego, raised by their grandmother amid grinding poverty and the crumbling houses of a neglected community. Shot in stark black and white, the film casts a poetic, almost contemplative light over an existence of deprivation, refusing any trace of sentimentality. The tension between the deeply subjective lens of lived memory and the concrete harshness of social realism yields a work of rare intensity. At the same time, MY CHILDHOOD is a depiction of the decline of the local community and the weakness of the social system in post-war Britain.

Douglas’s trilogy reads as a cinematic working-through of trauma, not only personal, but also collective, both class-bound and national. Jamie’s fate becomes a reproach to the conscience of an entire British society.

Grupa nastoletnich ministrantów, sfrustrowana obojętną postawą dorosłych i instytucji Kościoła  wobec niesprawiedliwości społecznej, postanawia wdrożyć własny, nietypowy plan odnowy moralnej. Uzbrojeni w młodzieńczy bunt i własną interpretację Pisma Świętego zakładają podsłuch… w konfesjonale, aby lepiej poznać swoich sąsiadów.  Zamaskowani niczym Zorro i z ambicjami na miarę Robin Hooda, stają się sędziami w swoim osiedlowym świecie, pomagając potrzebującym i wymierzając kary za grzechy. Jednak ich misja zamienia się w niebezpieczną grę, a chłopcy, stosując własny, idealistyczny kodeks honorowy, zaczynają balansować na cienkiej granicy między dobrem a złem. Prawdziwe życie blokowiska miesza się z misją wprost z komiksów o superbohaterach, ale zamiast peleryn, bohaterowie noszą komże.

Film balansuje między dramatem a czarnym humorem, a jego styl przypomina bardziej rapowy manifest niż szkolną katechezę. „Ministranci” to kino, które nie boi się zadawać trudnych pytań o religię, wspólnotę, winę i odkupienie — ale robi to bez kaznodziejstwa, a z luzem, emocją i  mocą autentycznego przekazu.

 

Gatunek: komediodramat

PL
Jeden z najgłośniejszych i najbardziej żywiołowych debiutów tego roku, który zachwycił publiczność festiwali Sundance i Berlinale. LAYLA to reżyserski manifest Amrou Al-Kadhiego – osoby niebinarnej, pisarskiej i drag queen (znanej jako Glamrou), jednego z najważniejszych głosów brytyjskiej społeczności queer. To film głęboko osobisty, tętniący autentyzmem i pasją, która mogła narodzić się tylko na bazie własnych doświadczeń.

Główną postacią filmu jest Layla (w tej roli magnetyczny Bilal Hasna), londyńska drag queen palestyńskiego pochodzenia, która dopiero szuka swojego miejsca na scenie i w życiu. Wszystko zmienia się, gdy poznaje Maxa – pewnego siebie, odnoszącego sukcesy geja, który wydaje się ucieleśnieniem stabilizacji i akceptacji. Rodzi się między nimi głębokie uczucie, ale wraz z nim pojawia się bolesne pytanie: czy aby zatrzymać Maxa, Layla musi zrezygnować z najbardziej wyrazistej części swojej tożsamości – swojej ekstrawaganckiej, scenicznej persony? I jak Layla odnaleźć się ma wobec oczekiwań swojej tradycyjnej rodziny wymagającej spełniania tradycyjnych ról społecznych?

Amrou Al-Kadhi tworzy tętniący kolorami, muzyką i energią portret współczesnego, queerowego Londynu, daleki od stereotypowego brytyjskiego ponurego realizmu społecznego. To celebracja unikalności, radości i siły, jaką daje „wybrana rodzina”. 

To też przenikliwa analiza wewnętrznych napięć w społeczności LGBTQ+, gdzie presja, by być „odpowiednim” gejem, potrafi być równie bolesna jak uprzedzenia z zewnątrz. To kino świeże, odważne, niezwykle potrzebne. I jakże kolorowe!

ENG
One of the most talked-about and exuberant debuts of the year, LAYLA took Sundance and Berlinale by storm. It marks the feature directorial debut of Amrou Al-Kadhi -  a non-binary writer and drag performer (better known as Glamrou) - one of the most distinctive voices in Britain’s queer community. The result is a film that feels utterly personal, pulsing with authenticity and passion born directly from lived experience.

At its heart is Layla (played by the magnetic Bilal Hasna), a London-based drag queen of Palestinian descent still finding her footing both on stage and in life. Everything changes when she meets Max - a confident, successful gay man who seems to embody the very stability and self-acceptance Layla has been craving. A deep connection blossoms between them, yet it brings a painful question to the surface: to keep Max, must Layla tone down or even give up the most vibrant part of herself - her bold, flamboyant stage persona? And how can she reconcile who she is with the expectations of a traditional family still bound by rigid social roles?

Amrou Al-Kadhi creates a portrait of contemporary, queer London, vibrant with colour, music and energy, far removed from the stereotypical British gloomy social realism. It is a celebration of uniqueness, joy and the strength that comes from a ‘chosen family’. It is also a penetrating analysis of internal tensions within the LGBTQ+ community, where the pressure to be a ‘proper’ gay man can be as painful as external prejudice. 

Fresh, fearless and gloriously colourful - this is a cinema that wears its heart and its sequins, proudly on its sleeve!

PL
Lynne Ramsay, gościni i bohaterka retrospektywy reżyserskiej podczas British Film Festival 2024, powraca z dziełem totalnym. ZGIŃ, KOCHANIE to kolejny dowód niezwykle czujnego spojrzenia i przenikliwej wrażliwości, która jak nikt inny potrafi przełożyć mroczne stany duszy na unikalny język wizualny.

Ramsay zabiera nas do odległej Montany, gdzie Grace i Jackson (Jennifer Lawrence i Robert Pattinson) postanawiają zrealizować marzenie o ucieczce od miejskiego zgiełku. Ich sielanka w drewnianym domu pośrodku głuszy szybko jednak odsłania swoje drugie, mroczne oblicze. Ramsay z chirurgiczną precyzją pokazuje, jak idylliczna fasada pęka pod ciężarem izolacji i nowych obowiązków po narodzinach dziecka. To właśnie wtedy rozpoczyna się hipnotyzujące studium psychologicznego rozkładu.

Ekranem rządzi Jennifer Lawrence w roli Grace, która tworzy kreację wybitną, być może najważniejszą w jej dotychczasowej karierze. Jej portret kobiety pogrążającej się w otchłani depresji poporodowej, uwięzionej między utraconą tożsamością a (nie)chcianą rolą matki, magnetyzuje i porywa. Ramsay prowadzi swoją aktorkę przez najciemniejsze zakamarki emocji, budując opowieść, która jest jednocześnie brutalnie szczera i poetycko piękna. 

ZGIŃ, KOCHANIE porusza, olśniewa wizualnie i umacnia pozycję Ramsay jako jednej z najbardziej bezkompromisowych autorek współczesnego kina.


ENG
Lynne Ramsay, guest of honour and focus of the directorial retrospective at the 2024 British Film Festival, returns with a work of pure cinematic mastery. DIE, MY LOVE is yet another testament to her extraordinary eye and rare sensitivity, a filmmaker uniquely capable of translating the darkest corners of the human soul into a distinctive visual language.

Ramsay takes us deep into the wilds of Montana, where Grace and Jackson (Jennifer Lawrence and Robert Pattinson) set out to live their dream of escaping the noise and chaos of city life. Yet the supposed idyll of their wooden cabin in the middle of nowhere soon reveals its darker side. With surgical precision, Ramsay exposes how the fragile façade of bliss begins to crack under the strain of isolation and the relentless demands of new parenthood. What follows is a hypnotic study in psychological unravelling.

The screen belongs entirely to Jennifer Lawrence as Grace, in what may well be the most powerful performance of her career to date. Her portrayal of a woman sinking into the abyss of postnatal depression - trapped between a lost sense of self and the (un)wanted role of motherhood - is magnetic and utterly gripping. Ramsay guides her star through the murkiest depths of emotion, crafting a story that is at once brutally honest and hauntingly beautiful. DIE, MY LOVE is a film that stirs, dazzles and confirms Ramsay’s place as one of the most fearless and uncompromising voices in contemporary cinema.

Generic filters
Kino Teatr Apollo - Poznań
Przegląd prywatności

Ta strona korzysta z ciasteczek, aby zapewnić Ci najlepszą możliwą obsługę. Informacje o ciasteczkach są przechowywane w przeglądarce i wykonują funkcje takie jak rozpoznawanie Cię po powrocie na naszą stronę internetową i pomaganie naszemu zespołowi w zrozumieniu, które sekcje witryny są dla Ciebie najbardziej interesujące i przydatne.