„Czas apokalipsy” to luźna adaptacja klasycznego opowiadania Josepha Conrada „Jądro ciemności”, której akcja rozgrywa się w 1969 roku podczas wojny w Wietnamie. Film przedstawia podróż kapitana sił specjalnych (Willarda) przez brutalne strefy walk w Wietnamie. Celem jego tajnej misji jest eliminacja pułkownika Kurtza, który ustanowił bezwzględną dyktaturę. W miarę jak Willard podróżuje przez szaleństwo i absurdy amerykańskiego zaangażowania w wojnę, coraz bardziej pociąga go sama dżungla, jej pierwotna mistyka i ogromna moc…
W głównych i pobocznych rolach wystąpiły gwiazdy amerykańskiego kina: Marlon Brando, Robert Duvall, Martin Sheen, Dennis Hopper, Laurence Fishburne, Harrison Ford. Film miał 8 nominacji do Oscara z czego dwie zamieniły się w statuetki (najlepsze zdjęcia, najlepszy dźwięk), zdobył trzy Złote Globy, dwie nagrody BAFTA i wiele innych wyróżnień ze Złotą Palmą na festiwalu w Cannes na czele. Nade wszystko jest to jednak film mający pokaźne grono miłośników na całym świecie.
W 1979 roku Francis Ford Coppola otrzymał swoją drugą w karierze Złotą Palmę za “Czas apokalipsy” (pierwszą otrzymał w 1974 roku za film “Rozmowa”) i dziś należy do wąskiego grona twórców, którzy dwukrotnie otrzymali najwyższe wyróżnienia na festiwalu w Cannes. W momencie pokazu filmu na festiwalu nie było wiadomo, jakie będzie jego ostateczne zakończenie a Coppola wahał się pomiędzy trzema różnymi wersjami. Film trafił do kin w 1979 roku w wersji trwającej 153 minuty. Po latach Coppola powrócił do filmu tworząc wersję “Czas apokalipsy: Powrót” (2001) w której dodano nowe sceny a długość całego filmu wyniosła 202 minuty. W 2019 roku ujrzała światło dzienne wersja ostateczna (final cut), która wreszcie trafia do polskiej dystrybucji pod tytułem “Czas apokalipsy: wersja reżyserska” o której napisano: “prawdopodobnie najbardziej satysfakcjonująca z trzech wersji”.
Widzowie będą mogli zobaczyć, usłyszeć i poczuć ten film tak, jak zawsze chciałem – od pierwszego „huku” do końcowego jęku.
Francis Ford Coppola
Bobbie i Suzanne to dwie przyjaciółki, które nie mają grosza przy duszy, ale marzą o szalonych wakacjach. Gdy wpadają w oko bogatemu playboyowi szybko przyjmują zaproszenie by towarzyszyć biznesmenowi w rejsie przez Morze Karaibskie. Żeby było ciekawiej dziewczyny zabierają na statek nowo poznanych młodych chłopaków i błąkającego się przy porcie kotka. Nikt się nie spodziewa, że futrzak jest toksycznym eksperymentem naukowym, który właśnie zbiegł z laboratorium. Z dala od lądu załoga statku imprezuje, młodzi romansują, szemrani biznesmeni planują ulokowanie dużej gotówki na Kajmanach, szampan się leje, słońce świeci i nikt nie podejrzewa nadchodzącej katastrofy. Gdy mężczyźni zaczynają ze sobą rywalizować o względy pań, jeden z pasażerów znika a silnik statku się przegrzewa, atmosfera zaczyna gęstnieć. Dla podstępnego kota to idealny moment by zaatakować i pokazać pazurki.
W ekskluzywnym i wyposażonym w nowe technologie spa, w tajemniczych okolicznościach giną
ludzie. Podejrzany o te niefortunne zdarzenia jest techniczny klubu. Właściciel nie dość że stracił żonę kilka lat temu to teraz jeszcze musi powstrzymać rozlew krwi, zanim straci wszystkich klientów. Film pełen młodych, pięknych ludzi przewrażliwionych na punkcie swojego wyglądu i opalenizny, nonsensownych sytuacji, kiczu, pastelowych kolorów, golizny, aerobiku, dymu, fatalnych efektów specjalnych i eksplodujących głów. A to wszystko osadzone w obłędnej atmosferze lat 80. Zapraszamy do spa, w którym spocisz się krwią!
CZYM SĄ NAJLEPSZE Z NAJGORSZYCH?
To pokazy różnorodnego kina klasy B, od starych, amerykańskich filmów sci-fi z kosmitami i latającymi spodkami wiszącymi na sznurkach, przez przebojowe kino akcji lat 80. z nieskazitelnymi bohaterami w ortalionowych dresach, po horrory z gumowymi potworami. Niskie budżety, absurdalne dialogi, kiepskie aktorstwo, nielogiczna fabuła a także zaangażowanie i pasja autorów to tylko niektóre cechy wspólne najgorszych filmów w historii kinematografii światowej, które prezentowane są na przeglądzie. Filmy Najlepsze z Najgorszych rozbudzają wśród widzą miłość do kina klasy B od 2015 roku. Dotychczas odbyło się kilkaset seansów i wydarzeń w ramach przeglądu. Pomysłodawczynią i programerką cyklu jest Monika Stolat a organizatorem Nowa Aleksandria.
Więcej: www.najlepszeznajgorszych.pl
Zobacz wielki show trzech utalentowanych młodych Włochów! Zaśpiewają dla Ciebie nie tylko najsłynniejsze operowe arie („Nessun dorma”, „E lucevan le stelle”, „La donna è mobile”), ale także hity z filmu „Gladiator” czy musicali „Upiór w Operze” i „Koty”. Zabrzmi również znana włoska pieśń „’O sole mio” i niezwykła muzyka Ennia Morricone. Nie zabraknie też legendarnej ballady „Hallelujah” Leonarda Cohena.
Koncertujący na całym świecie zespół Il Volo ma miliony fanów. To młode włoskie operowo-popowe trio (dwóch tenorów i baryton, 30–32 lata) odniosło już ogromny międzynarodowy sukces. Mają ponad miliard wyświetleń na YouTube. Artyści łączą operę i muzykę popularną razem (classical crossover & pop opera), aby w przystępny sposób przybliżyć piękno klasyki jak najszerszemu gronu słuchaczy.
Ten niezwykły koncert odbył się w wyjątkowym miejscu na południu Włoch. Latem 2024 roku artyści wystąpili w Valle dei Templi (Dolina Świątyń), wpisanym na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO monumentalnym zespole architektury helleńskiej na Sycylii. Ich występ podbił serca słuchaczy. Jego kinowa retransmisja jest więc niepowtarzalną okazją, by usłyszeć największe przeboje w wykonaniu tych trzech wyjątkowych śpiewaków: Piera Barone, Ignazia Boschetto i Gianluki Ginoble.
W koncercie wystąpi również sopranistka Pretty Yende, gwiazda nowojorskiej The Metropolitan Opera i mediolańskiej La Scali. Il Volo zaśpiewa z nią słynny toast (brindisi) z opery „La traviata” Verdiego.
"André Rieu. Wesołych Świąt!" - Najnowszy koncert bożonarodzeniowo-noworoczny
Zobacz z najbliższymi nowy bożonarodzeniowo-noworoczny koncert André Rieu i jego Orkiestry Johanna Straussa! Najnowsze kinowe widowisko króla walca nosi tytuł „Wesołych Świąt!” i przeniesie Was w prawdziwie magiczny świat świątecznej muzyki i radości. Usłyszycie najpiękniejsze kolędy, cudowne walce i polki oraz bożonarodzeniowe hity. A Emma Kok zaśpiewa dla Was „Mam tę moc” z filmu „Kraina lodu”. To wszystko i inne muzyczne niespodzianki rozgrzeją Wasze serca i wprowadzą Was w atmosferę Bożego Narodzenia oraz Nowego Roku.
Boże Narodzenie i Nowy Rok od zawsze były ulubionym czasem André. Nic więc dziwnego, że z ogromną radością dzieli się on co roku swoim wyjątkowym świątecznym show, nie tylko z publicznością, która na żywo podziwia jego grudniowe występy w Maastricht, ale także z widzami zgromadzonymi w kinach całego świata. To sprawia, że jego świąteczne koncerty ogląda milionowa publiczność.
Maestro wraz ze swoją fenomenalną Orkiestrą Johanna Straussa jak zawsze przygotował widowisko pełne ciepła, śmiechu i emocji. Wśród zaproszonych gości znalazła się fenomenalna Emma Kok, która już podbiła serca publiczności na całym świecie. Na estradę zaś wkroczy 400-osobowa orkiestra dęta, która wykona tradycyjną pieśń „Go Tell It on the Mountain”. Muzycy ci także wesprą swym majestatycznym brzmieniem Annę Reker, która zaśpiewa kolędę „Dzwoneczków dźwięk”.
To coś więcej niż zwykły świąteczny koncert. To pełne muzycznych prezentów i przesycone magiczną atmosferą Bożego Narodzenia kinowe wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci Twojej i Twoich najbliższych.
Ekspert od monitoringu Harry Caul (w tej roli Gene Hackman) zostaje zatrudniony do śledzenia młodej pary, którą nagrywa podczas spaceru po zatłoczonym Union Square w San Francisco. Podczas odsłuchiwania nagrań nabiera podejrzeń, że zarejestrowana rozmowa ujawnia tajemniczy spisek.
Harry uznawany jest za eksperta w swoim zawodzie. Obsesyjnie jednak obawia się podsłuchu i dlatego trzyma się na uboczu, oddzielając interesy od życia osobistego. Jest do tego stopnia na tym punkcie przewrażliwiony, że na wszelkie sposoby broni dostępu do swojej prywatności.
W tym roku mija 50 lat od powstania arcydzieła Francisa Forda Coppoli. Utrzymana w konwencji thrillera “Rozmowa” zadaje pytanie dotyczące władzy, moralnej odpowiedzialności a także skutków postępującego rozwoju technologicznego. Została zrealizowana dwa lata po “Ojcu chrzestnym”. Reżyser zwykł mówić, że film o Vito Corleone zrealizował tylko po to, by mieć środki na nakręcenie właśnie filmu o Harrym Caulu. Finansowy i artystyczny sukces opowieści o mafijnej rodzinie spowodował, że Coppola mógł ziścić swój wymarzony projekt. “Rozmowa” jest filmem, który mimo swojego uniwersalnego i ponadczasowego przesłania, wpisuje się w panującą wówczas w Stanach Zjednoczonych atmosferę wywołaną aferą Watergate. Tym filmem Coppola potwierdził swój status jednego z najciekawszych twórców lat 70., którego twórczość łączy w sobie cechy kina amerykańskiego i europejskiego. Za swój film otrzymał pierwszą w swojej karierze Złotą Palmę na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes (drugą odbierze 5 lat później za “Czas apokalipsy”). Jest jednym z dziewięciu reżyserów, którzy dwukrotnie otrzymali najwyższe canneńskie wyróżnienie.
Byłem przerażony rozmiarami i możliwościami szpiegostwa przy użyciu urządzeń elektronicznych, kiedy przed sześciu laty rozpoczynałem realizację “Rozmowy”. Zdałem sobie sprawę, że specjalista od tego rodzaju podsłuchu musi być człowiekiem specjalnego gatunku, czymś więcej, niż zwykłym detektywem posługującym się nowoczesną techniką i wydało mi się fascynujące zagłębić się w jego psychikę i doświadczenia.