kino

Klub filmowy „Si, Señor!” – Kochanica króla Jeanne du Barry

dramat | reż. Maïwenn | Francja 2023 

Czas trwania: 113 min.

„Kochanica króla Jeanne du Barry”, która otworzyła ostatni festiwal w Cannes, to jeden z najdroższych, ale i najgorętszych francuskich filmów roku. W tej kostiumowej superprodukcji, nakręconej we wnętrzach i plenerach Wersalu, w wielkim stylu na ekran powraca Johnny Depp w roli Ludwika XV. Znany z serii „Piraci z Karaibów” oraz takich filmów jak „Marzyciel” czy „Czekolada”, Depp tworzy jedną z najbardziej przejmujących i wyrazistych ról w swojej karierze. Partneruje mu wcielająca się w postać tytułowej kochanicy aktorka i reżyserka Maïwenn. Pełna wizualnego przepychu, pieszcząca oczy „Kochanica króla Jeanne du Barry”, to opowieść o sztuce uwodzenia, dworskim skandalu i pełnej przeszkód drodze na szczyt. Oraz o kobiecie, która wbrew pochodzeniu i otaczającym ją wrogom ośmiela się sięgnąć po władzę i miłość. Oparta na faktach historia kochanki francuskiego króla przedstawia losy Jeanne Vaubernier, młodej, ambitnej kobiety z nizin społecznych, która śmiało używa swojej inteligencji i urody, by wspinać się po szczeblach dworskiej hierarchii. Droga z paryskiej ulicy do Wersalu wiedzie przez liczne upokorzenia, przeszkody, groźby i intrygi. „Kochanica króla Jeanne du Barry”, podąża więc za bohaterką przez dramat obyczajowy, satyrę na elity i komedię dworskich pomyłek, nie waha się też sięgać po najdotkliwsze w Wersalu narzędzie towarzyskiej zbrodni: ostrą jak gilotyna ironię. Zachwycający kostiumami, pieczołowicie odtwarzający detale pałacowego życia film w reżyserii Maïwenn ożywia ducha epoki, do sztywnej dworskiej etykiety wnosząc, wraz z Jeanne, energię buntu i powiew wolności. Chociaż dziś nie dusimy się w gorsetach i pudrowanych perukach, niewidzialny sznur oczekiwań społecznych wciąż nas krępuje. Bezczelna, odważna Jeanne uczy nas, jak łamać zasady, pozostając wierną sobie.

Nie ma takich wydarzeń

BASIA TO WYJĄTKOWO REZOLUTNA 5-LATKA, DOBRZE ZNANA WIELBICIELOM KSIĄŻEK ZOFII STANECKIEJ I MARIANNY OKLEJAK. KAŻDY ODCINEK UCZY DZIECI CZEGOŚ O DOROSŁYCH, ALE I DOROSŁYCH CZEGOŚ O DZIECIACH.

Serial zabiera nas do radosnego świata dziewczynki, która codziennie uczy się czegoś nowego. Twórcy zachowali styl rysunków i poczucie humoru charakterystyczne dla książek o Basi.

Serial okazał się absolutną rewelacją podczas 4. FF Kino Dzieci.

Odcinki w zestawie: „Basia i biwak”, „Basia i Anielka”, „Basia i Dziadkowie”, „Basia i upał w zoo”, „Basia i nowy braciszek”.

Agnieszka z powodu gwałtownej śnieżycy zostaje odcięta od reszty świata w urokliwej górskiej chatce, a na jej drodze pojawia się tajemniczy i przystojny mężczyzna w stroju Świętego Mikołaja. Pięcioletnia Zosia wraz ze swoją mamą, mimo kiepskiej sytuacji finansowej, próbują przygotować tradycyjną rodzinną wigilię, a pomóc im w tym może Robert – pełniący służbę w Święta samotny policjant, który z czystej potrzeby serca chce dla kogoś zrobić coś dobrego. Ten magiczny czas to również szansa, aby pewien mężczyzna ponownie spędził Boże Narodzenie ze swoją ukochaną z dawnych lat – o ile oczywiście kobieta jego życia znajdzie chwilę spokoju, mając pod opieką zwariowanych i nieobliczalnych pensjonariuszy domu opieki „Happy End”. Niech zwycięży magia świąt i magia miłości!

komedia obyczajowa | reż. Gilles Legardinier | Francja, 2023

czas trwania: 110 min.

Pod wpływem nagłego impulsu Andrew Blake (John Malkovich) podejmuje pracę lokaja we francuskim dworku. Jego życie wywraca się do góry nogami, gdy musi poradzić sobie z ekscentrycznym zachowaniem właścicielki (Fanny Ardant) oraz innymi członkami jej personelu, którzy zaskakują osobliwymi zwyczajami i wybuchowymi charakterami.

Z kucharką Odile niełatwo jest znaleźć wspólny język, młoda pokojówka Manon, choć nieco zbuntowana, wydaje się zagubiona i zrozpaczona. Zarządca majątku Philippe, mieszkający w głębi parku, z jakiegoś powodu trzyma się na dystans. No i trzeba jeszcze wkraść się w łaski imponującego kocura o imieniu Mefisto…

Scenariusz filmu oparty jest na opublikowanej w 22 krajach bestsellerowej powieści Gillesa Legardiniera pod tym samym tytułem.

Ręce do góry,

reż. Jerzy Skolimowski, 1967

czas trwania: 77’

Jerzy Skolimowski, reżyser na emigracji po 14 latach wraca do swojego zatrzymanego w 1967 roku filmu o zjeździe absolwentów. Dobrze sytuowani lekarze z balu postanawiają jechać nocą do kolegi, który nie przyjął zaproszenia.

Prolog w kolorze wprowadza w okoliczności realizacji oryginalnego filmu „Ręce do góry”. Po trylogii z Andrzejem Leszczycem reżyser zdecydował się uczynić go jednym z bohaterów – piątki bohaterów, którzy spotykają się po latach na balu absolwentów akademii medycznej. Ich pseudonimy: Zastawa (J. Skolimowski), Opel Rekord (T. Łomnicki), Alfa (J.Szczerbic) i Romeo (A. Hanuszkiewicz), Wartburg (B. Kobiela) sygnalizują status materialny i korzyści czerpane z małej stabilizacji lat 60. Próbą dla ich charakterów okazała się afera z okresu studiów, kiedy w czynie społecznym przygotowali wielkoformatowy portret Stalina, przez przypadek z podwójną parą oczu. Zasadnicza część filmu – czarno-biała opowieść o przyjaciołach – powstała w 1967 roku, ale została zatrzymana przez cenzurę. W wyniku rozmów z urzędnikami Skolimowski podjął decyzję o emigracji. Powrócił do tego filmu, na zaproszenie władz kinematografii w okresie solidarnościowej odwilży i w 1981 roku dokręcił kolorowy prolog, w którym wyjaśnia swoją ówczesną sytuację i obecną kondycję. Ilustruje go zdjęciami z planu filmu „Fałszerstwo” (1981) Volkera Schlondorffa, w którym wystąpił jako aktor w roli fotoreportera w zrujnowanym wojną Bejrucie. Ponadto zdjęciami z Londynu, m.in. marszów poparcia dla Solidarności. Muzykę do filmu skomponował Krzysztof Komeda. Natomiast w prologu wykorzystano fragment Kosmogonii Krzysztofa Pendereckiego. Eseistyczne walory prologu budują też cytaty ze współczesnego polskiego malarstwa: Edwarda Dwurnika, Teresy Pągowskiej, Zdzisława Beksińskiego i inni.

 

Generic selectors
Exact matches only
Search in title
Search in content
Post Type Selectors